- Marek Matacz
Sprzeczka z szefem, kolegą, współmałżonkiem? Twoje nadnercza wyrzuciły właśnie porządną dawkę kortyzolu do krwi. Tak biologia przygotowuje cię do walki, ucieczki czy zastygnięcia. To atawistyczny mechanizm, który potrzebny jest wbrew pozorom także w czasach, gdy nie atakują nas dzikie zwierzęta. Czasem bywa jednak szkodliwy. Kortyzol produkowany jest przez całą dobę, także gdy niczym nie niepokojeni leżymy w hamaku!
- Marek Matacz
Dla zdrowia dziecka znaczenie ma wiek i kondycja ojca, a szkodzić może już nawet przewlekły stres. Pod wpływem szkodliwych czynników może dochodzić do mutacji w komórkach rozrodczych, a także zmian epigenetycznych, rzutujących na życie potomka.
- Serwis Zdrowie
Elektroniczna dokumentacja medyczna stała się już w polskich placówkach medycznych codziennością. Pracodawcy już od dłuższego czasu otrzymują w formie elektronicznej zaświadczenia o niezdolności do pracy. Coraz więcej jest też takich e-dokumentów z dziedziny medycyny, które pozwalają nam przekraczać granice. Pandemia tylko przyspieszyła proces cyfryzacji ochrony zdrowia.
- Serwis Zdrowie
Osoba, która ma bulimię bardzo rzadko mówi o sobie, że jest chora. Raczej jest przekonana, że to kwestia słabej woli, że gdyby tylko chciała, nie objadałaby się. Trzeba sobie jednak jasno powiedzieć, że to jest choroba, i to taka, z którą ciężko jest poradzić sobie samemu – mówi lekarz psychiatra dr Michał Feldman z Centrum Terapii Dialog.
- Anna Wydorska
Im dłużej pandemia trwa, tym bardziej czujemy się sfrustrowani i bezsilni. Nie jesteśmy superbohaterami i w dłuższej perspektywie nie potrafimy wytrzymać takiego ciągłego napięcia. Wielu z nas w końcu wciśnie guzik i wyłączy ten pandemiczny alarm, który wył w naszych głowach przez ostatni rok nawet, jeśli zagrożenie wciąż jest realne – powiedziała PAP dr Agata Rudnik z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego.
- Nauka w Polsce
Sfermentowane produkty np. warzywa, owoce, ziarna czy niektóre wędliny pomagają przyswajać witaminy z grupy B, wiele składników mineralnych i niektóre aminokwasy, zwiększają też odporność organizmu. Warto jednak pamiętać, że podczas fermentacji tracą znaczne ilości witaminy C i że zawierają sporo soli.
- redakcja OKCYDENT
Nawet co piąty uraz u piłkarzy może być spowodowany przez uderzenie piłki głową. – Jeśli piłka ma zbyt wysokie ciśnienie, jest zbyt mokra lub jedno i drugie, w rzeczywistości zamienia się w broń. Główkowanie taką piłką to jak uderzanie w mur – przekonuje Eric Nauman z Uniwersytetu Purdue. Nadmuchiwanie piłek do ciśnień na dolnym końcu zakresów może zmniejszyć siły związane z potencjalnym urazem głowy o 20 proc.