- Kazimierz Turaliński
Dzięki sztucznej inteligencji czeka nas (negatywna) rewolucja w kryminalistyce - zerową wiarygodność dowodową będzie przejawiać pismo ręczne, zdjęcia i nagrania audio oraz video. Wrócimy do średniowieczno-renesansowych procesów opartych na "poparciu" (bo to nie były zeznania) świadków, których będziemy jak dawniej liczyć, a nie "ważyć".
- Anna Bugajska
Badając ślad biologiczny, możemy stwierdzić wiek ofiary albo sprawcy z dokładnością od trzech do pięciu lat – powiedział w rozmowie z PAP dr Dariusz Wilk, ekspert w dziedzinie kryminalistyki. Dodał, że na podstawie układu kropli krwi i kształtu jej plam można rekonstruować przebieg zdarzeń.
- Anna Bugajska
Szanse na odkrycie średniowiecznej albo renesansowej perełki są już właściwie zerowe – powiedział w rozmowie z PAP dr Dariusz Wilk, ekspert w dziedzinie kryminalistyki, specjalizujący się w metodach wykrywania fałszerstw dzieł sztuki. Jak dodał, w Polsce nie istnieją mechanizmy usuwania falsyfikatów z rynku sztuki.
- Kazimierz Turaliński
Rozwój AI to wielkie zagrożenie dla anonimowości nie tylko autorów artykułów i listów do redakcji, ale dla każdego człowieka publikującego jakiekolwiek komentarze. Tak jak komputery rozpoznają twarze ze zdjęć na podstawie danych biometrycznych, tak samo łatwo zidentyfikują każdą osobę wypowiadającą się na dowolny temat.
- Nauka w Polsce
Tak jak każdy człowiek ma swój unikatowy odcisk palca, tak też bardzo prawdopodobne jest, że ma indywidualny zestaw związków zawartych w wydychanym powietrzu. Jeśli badania naukowców z AGH potwierdzą tę hipotezę, oddech mógłby stać się kolejnym bioidentyfikatorem np. do potwierdzania tożsamości.
- Ewelina Krajczyńska
Świadek przestępstwa z użyciem broni skupia się na niej tak bardzo, że nie zapamiętuje już innych szczegółów, np. twarzy czy ubrania przestępcy. To efekt wykształconego w ewolucji mechanizmu "walcz albo uciekaj" – wyjaśnia PAP psycholog Julita Maleszewska.
- Nauka w Polsce
Dzięki owadom bytującym na zwłokach entomolog sądowy oszacuje nie tylko czas, jaki upłynął od zgonu do momentu znalezienia ofiary, ale może też zmienić losy śledztwa, stwierdzając np. fakt przeniesienia zwłok - mówi dr hab. inż. Marcin Kadej, kierownik Pracowni Biologii i Entomologii Sądowej Uniwersytetu Wrocławskiego.